niedziela, 29 lipca 2012

Ja, pani woźna; Ewa Ostrowska

Ja, pani woźna

Przeczytałam. Może nie jednym, ale dwoma tchami. Powinnam potępić główną bohaterkę, za to ze nie potrafiła wziąć się w garść i zaprowadzić porządku. Jej absurdalne zachowanie często zupełnie mnie irytowało. Ale nie mogę. Nie mogę, bo pewnego wieczora ktoś uśmiechnął się do mnie z troską i powiedział kilka prostych, miłych słów.

poniedziałek, 16 lipca 2012

Browser tips [1]

Przeglądarkę można skonfigurować tak, by po wpisaniu w pasku adresu "b 12345" przeniosła nas do zgłoszenia numer 12345 w Bugzilli.

Jak? Klikamy prawym klawiszem na pole wyszukiwania na dowolnej stronie. Wybieramy "Dodaj jako wyszukiwarkę" / "Utwórz wyszukiwarkę" / "Utwórz słowo kluczowe dla tej wyszukiwarki". Wprowadzamy słowo kluczowe (np. "b" dla Bugzilli). Voila.

Dostępne w Chrome, w Operze, w Firefoxie.

Toad tips [1]

1. Autouzupełnianie nazw tabel i kolumn: [Ctrl] + [.]

2. Historia zapytań. [F8] wyświetla listę ostatnich zapytań. [Alt] + [Up/Down arrow] wyświetla poprzednie/kolejne zapytanie.

3. Szablony kodu (code templates).
Toad posiada listę często używanych fragmentów kodu. Można je wybrać z listy, wciskając [Ctrl] + [Space]  lub wpisać nazwę konkretnego zapytania i wcisnąć powyższą kombinację klawiszy. Najużyteczniejsza jednak jest możliwość definiowania własnych szablonów. W tym celu przechodzimy do: View > Toad options > Editor > Behaviour > Languages (PL/SQL) > Edit > Code templates (lub, zależnie od wersji: View > Toad options > Editor > Behaviour > Code templates) i wprowadzamy nazwane zapytania. Znak | określa położenie kursora, znak & - zmienną.


Źródła:
Toad tips and tricks
Customizing Toad code templates
Toad code template

niedziela, 8 lipca 2012

Letni wieczór

Wybrałam się na spacer. Na zewnątrz panował tropikalny niemal klimat. Powietrze było gorące i wilgotne. Ze wszystkich stron roznosiło się głośne, nieustające cykanie. Pochyliłam się nad stawem, którego powierzchnia wyraźnie sugerowała, że pada rzęsisty deszcz. Nie mogłam zrozumieć, dlaczego nic nie czuje. Przyjrzałam się dokładnie. Mnóstwo małych rybek wyskakiwało co chwila z wody, tworząc charakterystyczne kręgi na powierzchni. W powietrzu unosił się upojny, tropikalny, nieco miodowy zapach.
Przebiegłam się kawałek i wracałam usatysfakcjonowana do domu, leniwym krokiem drapieżnika wracającego z udanego polowania. Przede mną dwójka młodych mężczyzn, świętujących zapewne leniwy, letni weekend, próbowała zaprosić na piwo parę młodych dziewczyn, które tylko zachichotały, grzecznie odmówiły i poszły dalej. Po chwili również otrzymałam kilka komplementów i bliżej niesprecyzowanych, dość nieśmiałych propozycji. Ciekawsza była jednak ich pierwsza reakcja. Sądziłam, że podobnie jak dziewczyny, będę musiała jakoś ich wyminąć. Nie musiałam - panowie, obróciwszy się, niemal instynktownie zrobili kilka kroków do tyłu, schodząc mi z drogi.
Można się do tego przyzwyczaić.


Confitura 2012

Confitura również za nami. Można przeczytać relacje pojawiające się na blogach, lista dostępna jest na oficjalnej stronie konferencji. Chyba najobszerniejsze streszczenia znajdziemy tutaj:

Konfitura, marmoloada, dżem, mydło i powidło
Przepis na udaną konfiturę

Było o tym, jak zarządzać czasem (pomodore!... jest złe).  Było InvokeDynamic (czyli trochę nowości z Java 7). Nie mogło zabraknąć Clojure i Groovy. Jak nie pisać testów (na przykładach) i jak nie programować (czyli "if'y są złe"). I o tym, co każdy programista Javy znać powinien (przede wszystkim java.util.concurrent!).

sobota, 7 lipca 2012

Drive, Daniel H.Pink

GeeCON 2012 dawno za nami. Listę wykładów i pdf'y ze slajdami można znaleźć tutaj. Natomiast tu sukcesywnie wrzucane są nagrania z poszczególnych prezentacji.

Wczoraj wysłuchałam GeeCON 2012: Bruce Eckel - Reinventing Business. Nazwisko prelegenta brzmiało  znajomo, twarz też jakaś nieobca... No tak, Thinking in Java.

Moją uwagę w szczególności przykuło jedno zdanie: There is a book, I think a really important book, called Drive, written by Dan Pink. Wyjaśnił, że opowiada o motywacji i o tym, na jak zaskakująco błednych założeniach opierają się współczesne sposoby zarządzania.

To brzmiało zdecydowanie znajomo. Spędziłam dobry kwadrans najpierw przetrząsając dysk, a później zamęczając Google'a pytaniami  o Drive. Na próżno. Dopiero nagłe olśnienie sprawiło, że wstałam od komputera, podeszłam do biblioteczki i wyciągnełam z niej białą książkę z czerwonym grzbietem, zatytułowaną: Drive. Kompletnie nowe spojrzenie na motywację.

Jest to książka, którą jakiś czas temu znalazłam przeglądając zasoby Empiku, i która po szybkim przekartkowaniu zdołała mnie zainteresować. Przeczytałam ją do połowy. Zachwyciłam się uwagami prezentowanymi w pierwszych rozdziałach. Straciłam entuzjazm po kolejnych, ale być może przedwcześnie  (otwierając ją teraz na losowej stronie, trafiłam na nazwisko Csikszentmihalyi - znów zapowiada się obiecująco).

Polecam najlepsze streszczenie, jakie mogę sobie wyobrazić: RSA Animate - Drive: The surprising truth about what motivates us.

czwartek, 5 lipca 2012

Join to a constant mistake

Oracle, outer joins, notacja "(+)".  Poniższe zapytanie jest przykładem typowego błędu, określanego jako "join to a constant mistake":

To nie jest left outer join. To jest inner join. "(+)" w tym przykładzie zupełnie nic nie oznacza. Prawidłowo zapisany left join wygląda następująco:

Polecam:
ORAFAQ - Common errors seen when using OUTER-JOIN